Odp: Zatoka meksykańska - ryby
: : nadesłane przez
Darecki (postów: 33) dnia 2005-08-03 17:50:31 z *.dsl.emhril.ameritech.net
Zgadzam sie z przedmowca , cholernie wciaga. Lowilem rok temu w zatoce Meksykanskiej z plazy (stojaca po pas w wodzie) w Clearwater na Floydzie. Zaluje do tej pory ze nie mialem zadnego przyponu wytrzymujace zeby baraccudy. Stracilem w ten sposob dwie w przeciagu 15 minut lecz udalo mi sie zlowic seatrout ktory wyglada jak jak krzyzowka potoka z dorszem. Lowilem na bialo -seledynowego steamera. Kto raz poprobuje lowienia na muche w slonowodnych tropikach juz przepadl tak wiec osobiscie wybieram sie we wrzesniu do Meksyku na krystalicznie czyste wody zatoki Meksykanskiej.