 |
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław
: : nadesłane przez
Stanisław Guzdek (postów: ) dnia 2005-01-15 16:00:20 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
| |
Po pierwsze Andrzeju winnych szukajcie między sobą - czyli konkretnie: wiceprezes d/s zarybieniowych, dyrektor i komisja zarybieniowa.
Jeżeli losy kluczowej rzeki okręgu pozostają w rękach dyrektora, który z trudem funkcjonuje po zderzeniu z tirem, a i wcześniej nie mało już zawalił to wybacz gdzie tu sens czy logika.
Ja wiem od was, że zostaliście zignorowani i odsunięci od przygotowania ofert do konkursu, ale winnych szukajcie na żywieckiej.
Co Wam jest winien konkurent - to że ośmielił się przystąpić do konkursu.
Decydenci z okręgu bielskiego dzisiaj mówią, że spodziewali się ataku na Skawę i wartości tam deklarowane są znacznie wyższe niż poprzednie zarybienia.
Sądzili że Wisłą nikt się nie zainteresuje i posiadane środki podzielili kierując główne nakłady na Skawę i dzięki temu Skawę wygrali.
Ja nie twierdze że Wisła była niezarybiana, ale twierdzę i mam na to konkretne dowody, że presję jaka tam występowała nie da się pokryć żadnym zarybieniem.
Kilkutysięczne rzesze muszkarzy z katowickiego okręgu za 4 zł rocznie łowilo i urządzało zawody, to wszystko uzupełniali wędkarze bielscy.
Kulisy konkursu są dla mnie i większości jasne mimo że w tym nie brałem udziału, ponieważ nie byłem stroną.
Jeżeli jedna ze stron oferuje więcej to ona wygrywa.
Dlaczego argumenty zawarte w odwołaniu były bezzasadne i nie zostały uznane przez komisję konkursu - odpowiedz sobie sam.
Wygląda mi to na szukanie winnych nieszczęścia u pana Boga, mając winowajców pod ręką.
Jeżeli chodzi o ryby duże to Wisła z pewnością była pustynią, gdzie czasem znajdzie się oazę i ty Andrzeju dobrze o tym wiesz, bo w naszych rozmowach telefonicznych niejednokrotnie to potwierdzałeś.
Mówisz o jakimś mataczeniu, przyznam że nie rozumiem o co Ci chodzi.
To co było zarybiane w poprzednich latach nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia konkursu, ponieważ takie byly jego warunki i to jak wiesz w całej Polsce.
Jeżeli zaś chodzi o warunki jakie podyktuje wędkującym nowy "uprawniony do rybactwa" to nie jest to przedmiotem konkursu.
To już raczej wizja plus plan biznesowy właściciela łowiska konsultowany z naukowcami i praktykami.
Małysz skacze i widzi mi się że Węgierska Górka świętuje.
Pozdrawiam.
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [1]
|
|
15.01 16:41 |
|
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [0]
|
|
15.01 16:51 |
|
Odp: Wisła - odc. spec. dobrze? czy źle? [1]
|
|
15.01 17:01 |
|
Odp: Wisła - odc. spec. dobrze? czy źle? [0]
|
|
16.01 00:19 |
|
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [2]
|
|
15.01 17:05 |
|
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [0]
|
|
15.01 17:43 |
|
Odp: Kulisy Konkursu na Wisłę - pan Guzdek Stanisław [0]
|
|
15.01 18:24 |
| |
|
|
|
