 |
Sędzia na brzegu
: : nadesłane przez
S. Cios (postów: ) dnia 2004-09-28 13:17:36 z *.msz.gov.pl |
| |
Wiele osób (w tym niżej podpisany) od dłuższego czasu opowiada się za koniecznością chodzenia sędziego w wodzie za zawodnikiem podczas zawodów muchowych. Ma to na cele zmniejszenie śmiertelności łowionych ryb.
Ta sprawa pojawiła się podczas odprawy kierowników drużyn przed MMP na Sanie w tym roku. Otóż sędzia główny uznał, że skoro przepisy stwierdzają, że sędzia jest na brzegu, to oznacza to, że nie może on wejść do wody i nie może być nawet na wyspie. Uciął dyskusję i to wbrew zapisowi w piśmie Wojewody, że obniżonemu wymiarowi na lipienia (25 cm) nie powinnien towarzyszyć dodatkowy stres doznany przez ryby.
W tej sytuacji w grę wchodzą dwa rozwiązania:
1. Należy zmienić przepisy, lub alternatywnie ...
2. GKS powinien wydać interpretację, zgodnie z którą będzie możliwe uznanie, że wejście sędziego do wody nie narusza przepisów.
Nie jest to sprawa leżąca w kompetencji ogółu dyskutujących osób na tym forum. Decyzję powinny podjąć odpowiednie struktury ZG PZW. Zachęcam jednak osoby uczestniczące w pracach okręgowych kapitanatów sportowych, by Okręgi zgłaszały odpowiednie wnioski w tej sprawie do ZG. To jest właściwa droga postępowania, o ile osoby w ZG same nie wykażą się inicjatywą.
Jednocześnie pragnę dodać, że podczas mistrzostw juniorów okręgu mazowieckiego na Sanie w tym roku (były trzy osoby) sędziowie mieli wodery i chodzili krok w krok za zawodnikami. Nikomu korona z głowy nie spadła. Była za to dużo śmiechu, gdy jeden z sędziów się skąpał kilkakrotnie.
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: Sędzia na brzegu [2]
|
|
28.09 13:37 |
|
Odp: Sędzia na brzegu [1]
|
|
28.09 14:15 |
|
Odp: Sędzia na brzegu [0]
|
|
28.09 15:46 |
|
Odp: Sędzia na brzegu [3]
|
|
28.09 18:13 |
|
Odp: Sędzia na brzegu [2]
|
|
28.09 22:13 |
|
Odp: Sędzia na brzegu [1]
|
|
28.09 23:54 |
|
Odp: Sędzia na brzegu [0]
|
|
29.09 23:10 |
| |
|
|
|
