Odp: Ochrona Duanjca poniżej zapory
: : nadesłane przez
Grzes D (postów: ) dnia 2004-03-24 10:29:58 z *.kielce.sint.pl
Jak zawsze kij ma dwa konce. Z jednej strony wedkarze a z drugiej.............
Taki przyklad z 1997 roku. Powodz ktora miala miejsce w tymze roku gdyby nie Czorsztyn zabralaby w niejednym przypadku dorobek calego zycia wielu rodzin. Znam temat bo widzialem jak wygladala Wisla w moich okolicach i wiem jak to sie moglo skonczyc.
A ze lipienia mniej to i b dobrze ze tocza sie rozmowy i zapadaja jakies decyzje chocby najmniejsze bo najtrudniejszy pierwszy krok.... A ze w naszym kraju chodzi sie po g...... to kolejny fakt ale tu niestety smutna wiadomosc:
Musimy wymrzec jak najpredzej przekazujac wczesniej naszym dzieciom pewne zasady myslenia i postepowania. I dopiero dzieci nasze lub wnuki zaczna podchodzic do pewnych spraw racjonalnie.