Odp: Lipień na Skawie?
: : nadesłane przez
Stanisław Guzdek (postów: ) dnia 2003-11-19 16:27:28 z *.wadowice.sdi.tpnet.pl
Małych lipieni na Skawie jest sporo, złowiłem ich 11 list. w ciągu dwóch godzin ok. 20 sztuk.
Były to dwa roczniki 20-23 cm i 27-28 cm.
Był w nocy przymrozek, dzień stosunkowo zimny i do suchej nic sie nie podnosilo.
Wszystko złowiłem do małe złotoglowej brązki, podawanej na "długo".
Opinia o dużej ilości drobnych lipieni się potwierdza.
A duże lipienie.. no cóż moda na zwracanie wolności wymiarowym występuje najczęściej w "podaniach ludowych" - najlepiej w internecie, by nadążyć za nieliczną grupą tego godnego uznania zwyczaju.
Toteż wędkarski "walec", który przetoczy się od Makowa do Wadowic niewiele pozostawia godnego uwagi w wodzie.
Myślę też że nagminne łowienie świnek na białe robaki, powoduje trzebienie lipienia, który nimi nie gardzi.
A straż, jak to u nas straż jak by ją nie nazwał - nie działa.
Na ostatnich zawodach zorganizowanych na Skawie przez okręg krakowski, kilkudziesięciu wędkarzy zdołało niestety zabić 5 sztuk wymiarowych lipieni.
Dobrze że nie więcej.