f l y f i s h i n g . p l 2025.04.10
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pocztówki wędkarskie, krajobrazowe. Autor: mart123. Czas 2025-04-09 18:31:56.


poprzednia wiadomosc Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9491) dnia 2009-10-18 13:51:51 z *.chello.pl
  Kolego Krzysztofie co Kol. zrobił żeby było inaczej nie wliczając bicia palcami w klawiaturę?

Nic.

I Pan wybaczy, ale nie jestem wariatem, by w tym klimacie cokolwiek teraz zmieniać. Coś co blokuje te zmiany to mentalność i nawet brak dopuszczenia do swojego umysłu, że mogłoby być inaczej. Ja najpierw muszę być pewny tego, że większość moich kolegów muszkarzy dysponuje dobrą wolą i otwartością. Jeżeli coś wynika bardziej z zawiści albo stereotypów niż z racjonalnego uzasadnienia, to mnie się nie chcę walczyć z tym samemu.

Będzie mi zdecydowanie lżej, jak zmieni się podejście naszego środowiska do wędkarzy łowiących innymi metodami, którzy są żywo zainteresowani łowieniem ryb w wodach górskich - niekoniecznie na muchę i nie koniecznie te szlachetne. Dlatego najpierw należy bić w klawiaturę, by coś ludziom przekazać i wyczuć klimat. Poza tym mam na myśli przede wszystkim płociowo - mietusowe rzeki Niżu Polskiego i Pomorza. Są tam długie odcinki praktycznie bez pstrągów na które nikt nie zagląda, oprócz kilku miejscowych przepływankowców, których się niepotrzebnie kryminalizuje zakazem stosowania przynęt roślinnych na białoryb oraz padliny na mietusy i węgorze oraz mnie... gdy chodzę ze streamerem za szczupakiem i okoniem.

Warto będzie coś robić, dopiero jak się "burza w szklance wody" nieco się uspokoi a ludzie prześpią się z tym co przeczytali. Ludzie nigdy nie przyjmują nowych koncepcji na spokojnie. Zwykle bowiem było tak, że mięsiarze i jednocześnie spławikowcy wchodzili w konflikty z naszym środowiskiem bez konstruktywnego dialogu. A tu nagle muszkarz wychodzi z poszerzeniem grona miłośników rzek o innych wędkarzy. O co chdzi? No właśnie, niech ludzie myślą, a czas niech płynie. Słowo zostało wypowiedziane i na chwilę obecną nic robić nie zamierzam. Co więcej, jeżeli do ludzi nigdy nie dotrze ten przekaz, to nigdy nie będę miał najmniejszego powodu by zaogniać środowiska spławikowców i muszkarzy. Jezeli ludzie zrozumieją i wyrażą dobrą wolę, wtedy można cokolwiek robić.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [7] 18.10 14:03
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [1] 18.10 16:25
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [0] 18.10 16:54
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [4] 19.10 09:36
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [3] 19.10 11:37
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [2] 19.10 15:06
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [1] 19.10 17:54
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [0] 19.10 18:36
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [8] 18.10 18:33
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [7] 18.10 21:19
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [6] 18.10 21:57
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [5] 18.10 22:22
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [2] 18.10 22:54
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [1] 18.10 23:09
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [0] 18.10 23:28
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [1] 18.10 23:28
  Odp: Grzechy wędkarskich stowarzyszeń [0] 19.10 00:03
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus