|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ??
: : nadesłane przez
Arkadiusz Mikrut (postów: 1150) dnia 2023-10-26 22:53:23 z *.dynamic.gprs.plus.pl |
|
To wpadnę jutro na Wisłę do Ustronia. Zkilluje sobie parę lipieni w ramach mojego prawa do
korzystania z dobra wspólnego, które otrzymałem z natury rzeczy. Co ty na to??
Interesujące stanowisko.
To zapytam dociekliwie, wyjaśnij mi proszę, skąd to dobro wspólne ma się wziąć??
W kontekście o którym rozmawiamy, dobro wspólne mamy z natury rzeczy. Rzeki, zwierzęta
żyjące
na ziemi zostały nam dane z natury (pomijam światopogląd jaki kto wyznaje - kto te dobra
nam dał). Z
racji bycia człowiekiem masz więc prawo do korzystania z rzeczy których nikt nie
wyprodukował i nie
nabył ich własności. Masz więc prawo do korzystania z czystych i łownych rzek, masz prawo
do
czystego powietrza. Możesz z tego wszystkiego korzystać bo posiadasz zdolność do
korzystania z
tego. Tak jak ty możesz z tego korzystać, tak też każdy inny człowiek może z tego
korzystać, więc to
jest to dobro wspólne o którym pisałem. Ono istnieje i nie trzeba go produkować bo kto inny
za nas to
zrobił.
Prawo do korzystania z przyrody dane Ci w wyniku ewolucji jest ograniczone tylko twoimi
zdolnościami do korzystania z niej. Ponieważ człowiek jest dość skuteczny w tym
korzystaniu , a
zasoby przyrody ograniczone, prawo ludzkie (stanowione) ogranicza prawa natury w imię
własnie tego dobra
wspólnego, .
Prawo do korzystania z przyrody które masz zapisane w ustawach (w Polsce bardzo
niewielkie) choć
ograniczone przez prawo ludzkie to dalej jest to prawo, a nie obowiązek dbania o nią.
Mówiąc inaczej
możesz korzystać z przyrody w ograniczonym zakresie, ale nie masz obowiązku ani z niej
korzystania, ani obowiązku jej poprawy, czyli przywrócenie do historycznego stanu
pierwotnego. Ty
jako podmiot prywatny nie masz obowiązków publicznych.
Społeczeństwa tworzą po to struktury administracji publicznej aby to na nie nałożyć
obowiązki z
zakresu publicznego, i to nikt inny jak te struktury mają obowiązek zapewnienia możliwości
korzystania poszczególnym obywatelom z dóbr przyrody. To jest podstawowe zadanie
państwa, tak
przynajmniej jest w cywilizowanym świecie. Przekładając to na język bardziej rozumiały dla
WP to ich
zadaniem jest udrożnienie rzek, budowa i utrzymanie przepławek i zapewnienie warunków
do
naturalnego rozrodu i bytowania ryb.
A to, że polskie państwo jest z dykty, i nie realizuje zadań jakie na nie nałożono to już
całkiem inna
sprawa.
Zmiany które w strukturze państwa w zakresie ochrony przyrody zaszły w ostatnim czasie to
raczej wymiana tej dykty na dyktę
taką starszą z okresu PPS, PPRu, metody zresztą te same.
Państwo jest po to aby obywatele się bogacili i korzystali z jego zasobów, a nie po to aby
państwo się
bogaciło i korzystało z obywateli.
Pozdr Maciej
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [17]
|
|
27.10 00:15 |
|
Francuzka po francusku [0]
|
|
27.10 08:47 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [15]
|
|
27.10 09:18 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [14]
|
|
27.10 09:59 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [13]
|
|
27.10 10:34 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [12]
|
|
27.10 10:44 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [11]
|
|
27.10 12:07 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [10]
|
|
27.10 14:35 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [2]
|
|
27.10 16:33 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [1]
|
|
27.10 17:10 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0]
|
|
27.10 19:56 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [6]
|
|
27.10 19:45 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [5]
|
|
27.10 20:04 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [4]
|
|
28.10 10:19 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [3]
|
|
28.10 19:02 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [2]
|
|
28.10 21:43 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0]
|
|
28.10 22:05 |
|
Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0]
|
|
29.10 20:12 |
|
|
|
|