|
Chylę czoła, pierwszy krok do delegalizacji wędkarstwa został zrobiony.
Ja bym to ujął inaczej: drugi krok do normalizacji przepisów dot. zawodów muchowych został zrobiony.
Pierwszy już został wykonany - zakaz zabijania ryb na zawodach - i za to ja chylę czoła.
Czekamy na trzeci.
Pozdrawiam
Ja bym powiedział nawet więcej, że jest to właściwy krok, który może uchronić wędkarski sport przed wprowadzeniem zakazu jego uprawiania. Musicie Panowie zrozumieć, że użytkownik rybacki wraz z organizatorem wędkarskich zawodów sportowych ma obowiązek trzymać się litery prawa !
pozdrawiam
jp
|