Odp: Dalczego ERN bywa lepsze niż nieprecyzyjna porada praktyczna
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2020-09-03 17:42:47 z *.tktelekom.pl
Wśród przyjaciół Venomka, wyobraź sobie, sa ludzie, którzy łowią kijami za grube tysiące, jak i najtańszymi oraz
znienawidzoną przez Ciebie półką średnią. Są miłośnicy extrafastów i szklaków, a nawet starych klejonek i
drewnianych kołowrotków z początków zeszłego wieku. Są nawet znienawidzeni zawodnicy łowiący na żyłę. Sa
ludzie którzy w życiu nie złowili pstrąga i tacy co łowią łososie i tajmienie na drugim końcu świata.
Nie ma między nami Twoich wymyslonych podziałów... Nikt nikogo nie próbuje nawracać. Nikt niczyjego sprzętu
czy technik nie neguje. Co najwyżej stwierdza że dany zestaw mu nie leży i tyle, lub to czy tamto można w
technice podania czy prezentacji muchy zmienić. Nikt się na siłę nie zmusza do łowienia sprzętem który nie
współgra z jego motoryką. Jest taki wybór na rynku że można łowić tym czym się chce, a nie tym czym się musi...
Podziały sztuczne i szufladkowanie ludzi to jedynie Twoja domena i Twoje dziwne przy tym kryteria.