f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Dalczego ERN bywa lepsze niż nieprecyzyjna porada praktyczna : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2020-09-04 11:44:15 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  (...) Nigdzie na świecie popularyzacja jakiegokolwiek zasobu
przyrodniczego nie doprowadziła do jego trwałego zachowania, natomiast wszędzie gdzie pojawia się
ludzka stonka dochodzi do ich degradacji. (...)


Co Ty opowiadasz? Pokaż mi choćby jedno angielskie lub amerykańskie forum muchowe, gdzie pozwala się
jakiemuś blogerowi pisać na tanie marki że jest to "muchowy Wallmart" albo gdzie jest regulaminowy zakaz
wstawiania zdjęć małych pstrągów. "Brookies" na "spring creekach" (siurkach) łowią małolaty na sprzęt za 50$ i
poważni bankierzy z klejonką Scott SC i nikt nie ma z tym problemu, że ryba ma 15 cm, a sprzęt jest "zbyt tani".

Natomiast w jebniętej Polsce, gdzie trzeba zmyć z siebie PRL, trabanta, syrenkę i kołowrotek Tokoz, emancypacja
i napinanie pośladów jest powszechne. Na przeciętnej polskiej stronie muchowej pozuje do zdjęcia muszkarz w
oddychających woderach za dwa koła i pstrągiem 50 cm, żeby się do zachodu upodobnić. W Niemczech
pięciogwiazdkowy hotel ma w sliderze na stronie głównej starszego pana w gumowych woderach za 20 euro,
który podbiera pstrąga 25 cm jako reklama łowiska która płynie w pobliżu hotelu.

Tylko zachód nie musi spinać dupy, bo jest zamożny i bez takich kompleksów jak PL, zachodni bankier w
Szwajcarii jeździ 25 letnim Oplem a ma na koncie kilka miliardów franków. W PL ludzie się napinają, bo "wczoraj"
się dorobili, a dziadek na wiosce który kłusował ryby na robaka i chodzi do kościoła wywołuje wstyd. To jest
właśnie typowe napinanie dla polaczków z małej litery społecznej dupy żeby się odchamić. I to jest mega słabe...

Wystarczył jakiś Szwed z pajkami na filmie Vision i "poważni panowie" robią z relaksu nad rzeką jakieś śmiertelnie
poważne zagadnienie...

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Dalczego ERN bywa lepsze niż nieprecyzyjna porada praktyczna [0] 04.09 12:28
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus