Odp: Tim Rajeff i jego nowy szklak
: : nadesłane przez
Mundek (postów: 2104) dnia 2014-02-15 18:42:49 z *.icpnet.pl
ja pamiętam że jak się łowiło szklakami to tylko ręka bolała od ich masy i nie tęsknię za bardzo za tym. Choć dziś szklaki są dużo lżejsze to i tak są sporo cięższe od graitu. Jeśli ktoś lubi wolniejsze kije to może sobie szklaka nabyć ale dynamiką w żadnym razie nie dorównóją kiją grafitowym. A ich dzisiejszy renesans można przypisać temu że firmy wędkarskie chcą sprzedać więcej sprzętu i tyle. ludzie już mają dość wędek grafitowych to trzeba ich namówic teraz do kupowania szklaków. Mam znajomego który robi wędki oglądałem tam parę blanków szklanych i mnia nie podobały się. jparę lat był taki boom na szklane blanki spiningowe i wędkarze którzy ulegli temu trendowi szybko się z niego wyleczyli. Ale jak ktoś lubi szklaki to jego sprawa. Dlamnie to cofanie się do ery kamienia łupanego. Podobnie jak jeden z kolegów nie wierzę żeby ktoś muchówką szklaną czy to zwykłą czy na blanku spiningowym mógł wyżucić cały sznur. pozdrawiam.