Odp: Ostrożnie z lipieniem!!!
: : nadesłane przez
Jacek Barański (postów: 452) dnia 2009-07-17 12:30:08 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Wyczepiam lipienie w wodzie, w podbieraku, łapiąc za haczyk, zaś sędziowie ( przynajmniej ci z którymi miałem do czynienia ) mierzyli je szybko i sprawnie na szerokich miarkach korytkowych w większości przypadków nie wyjmując ryb z podbieraka. Po zakończeniu mierzenia trzymam rybę w podbieraku chwilę w wodzie, aż dojdzie do siebie i wypuszczam. Z reguły lipienie bardzo szybko dochodziły do siebie i odpływały w dobrej kondycji. W każdym bądź razie nigdy nie zdarzyło mi się aby ryba wypłynęła mi do góry brzuchem albo "robiła bokami ".