Odp: chruscik na moim blogu
: : nadesłane przez
Maciej Pszczolkowski (postów: 475) dnia 2009-05-15 21:48:59 z 146.7.225.*
W gwarze wedkarzy Kanady i USA jest to owad, ktory wedruje od dna ku powierzchni wody po to by sie przepoczwarczyc albo rozwinac skrzydla i utwardzic kutikule. Z technicznego punktu widzenia moze byc to np. pharate pupa albo subimago. Emergerem nazywa sie takze muchy imitujace owady w tym stadium rozwojowym. Tradycyjnie wiele takich much nazywano pupa, co u entomologow wywoluje mieszane uczucia. Zdaje sie, ze Brytyjczycy nadal lubia taka klasyfikacje.
Czy w jezyku polskim jest taki wyraz? Pewnie nie ma, bo rzadko aktualizuje sie slowniki (Webster robi to raz w roku). Ale nie ma takze slowa dubbing czy dubing, a na codzien to slowo funkcjonuje. Nie ma, ale bedzie, jak powiedzial Aleksander Dumas kiedy zarzucono mu ze posluguje sie slowem, ktorego w jezyku francuskim nie ma.