| |
Nie popieram kłusownictwa i jestem przeciwnikiem takich praktyk. Jest tylko jeden szczegół . Bieszczady to rejon Polski , w którym panuje bardzo duże bezrobocie i ludzie naprawdę żyją w nędzy i biedzie . My wędkarze w duzym procencie pochodzimy z dużych miast i nie wiemy co to bieda . Mamy prace i nie martwimy się co bedzie na obiad . Ci ludzie nie maja takich możliwości . Polska to biedny kraj i dopóki nie zmienia się warunki zycia to zawsze bedziemy mieli problem z kłusownictwem. Pozdrawiam
|