| |
Praca dla PZW jest tym samym, co kupowanie kradzionego zegarka na parkingu przed marketem od gościa w garniturku podszywającego się pod ulicznego sprzedawcę. Nie pomagajmy różnej maści kombinatorom, cwaniakom, to od nas zależy czy ci oszuści będą dalej uprawiać proceder czy będą musieli wziąć się do uczciwej roboty.
Hmmm fajne słowa...
Kiedys pytałem Cie Tomku o przynależnośc do PZW...
Z tego co pamiętam płacisz składki....
Pomagasz więc tym których tu skrytykowałeś...
Tych wszystkich kombinatorów i nierobów...
Łowisz na ich wodach za zanizone składki więc jesteś paserem kupującym za grosze kradziony zegarek 
Przyczyniasz się na równi z innymi ( w tym ze mną) że dalej uprawiają oni swój niecny proceder...
Nie masz wyrzutów sumienia ani moralnego kaca??
|
