Odp: Nie lubicie OS-u na Dunajcu?
: : nadesłane przez
Lowca Jelczykow (postów: 1003) dnia 2008-05-27 23:49:19 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Dlaczego nielubia??? Moze ja odpowiem dlaczego ja nie lubie. Nie lubie bo nie lubie przyjaciol mojego portfela, to raz. Nie lubie, bo paru cwanych ludzi mysli ze zabierajac wielu wedkarzom ciekawe lowisko, wpuszczajac troche ryby zrobia na tym kase. Ja nie wiem co sie dzieje z pieniedzmi za dnowki a znajac realia naszego kochanego kraju wiem ze zawsze gdzies wyciagnie sie z nikąd jakas brudna lapa i zagarne szmal. Pozatym nie lubie robienia czegokolwiek na huraa Te czasy minely. By utrzymac takie lowisko, to by musiala bycobecna nad woda, porzadna platna ochrona Bo niestety miejscowa ludnosc nie dosc ze traktuje wode jako smietnik bez dna, to jak sie pokaze jakas ryba to wyklusuja co sie da. Tak wiec nie mam zamiaru wyrzucac kasy w bloto. Ja chodze na ryby dla przyjemnosci, nie musze lowic wielkich ryb Mnie cieszy nawet jelczyk :) Owszem przyjemne jest jak sie zatnie cos konkretnego Na Sanie sie udalo jest ryba i sa wedkarze Moze dlatego ze odcinek jest krótszy Moze dlatego ze mniej ludzi mieszka w bezposredniej bliskosci wody Moze ochrona jest lepsze Moze ... nie wiem Dunajec to inna woda O wiele bardziej dostepna szosa biegnie brzegiem
Jest inaczej To dopiero pierwszy rok ale mam nadzieje ze sie im to nie uda Jestem szczery nie zycze im nic dobrego Dlaczego ? to proste to byla moja ulubiona czesc Dunajca nie jezdzilem tam czesto moze z 10 razy na rok ale zawsze jechalem z przyjemnoscia Teraz nie pojade bo nie mam zamiaru dac sie wycyckac cwaniakom "Przyjacielom Mojego Portfela" Nawet jak by mi zagwarantowali ze za kazdym razem zlowie pstraga na 70 cm Bo niewarto Wole sobie pojechac w inne okolice gdzie nie trzeba bulic za prawo lowienia I gdzie moge polowic tez na spinning jak do suchej nie bedzie nic wychodzilo
