f l y f i s h i n g . p l 2025.09.18
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica, prośba do M.Wilka o parę słów komentarza w temacie. Autor: trouts master. Czas 2025-09-17 21:37:54.


poprzednia wiadomosc Odp: Roman do tablicy : : nadesłane przez Jerzy Kowalski (postów: 2038) dnia 2008-03-26 18:38:56 z 198.28.69.*
  Co do zasadności wpuszczenia tęczaka do wód otwartych- nie chcę podejmować dyskusji, nie uważam jednak, że dopuszczenie go do zarybień świadczy o początku cywilizacji wędkarstwa. Proszę poczytać posty marcins-a, reprezentuje naprawdę zdrowe poglądy, zresztą nie tylko w tej sprawie.

Panie Romanie,

Co Pan rozumie jako "cywilizację wędkarstwa"? Bo to ważne, a pewnie różne w różnych okolicach świata .... nawet Polski ....

Bo czymś innym będzie na 75 ha rzeczek pstrągowych lubelszczyzny, z których chce korzystać 1000 "pstragarzy", a czymś innym na Pomorzu, zasilanym jeszcze rybami wędrownymi z "rezerwuaru' Bałtyku .... jeszcze czymś innym na Podhalu czy na Podkarpaciu ....

Widzę rozsądne podejście marcins-a, szczególnie wobec wód irlandzkich, gdzie mnóstwo wody i morze wokół zaspokaja stosunkowo niewielu chętnych ... ale już za Morzem Irlandzkim rozciąga się kraj, w którym wód płynących "jak kot napłakał", a muszkarzy milion .... i zupełnie odmiennie wyglada tam efekt racjonalności myślenia ....

Czy dostosowywac łowiska do wędkarzy, czy wedkarzy do łowisk, czy podejmować próby "wypośrodkowania"? Jak odnieść to do warunków funkcjonowania w poszczególnych krajach? W poszczególnych częściach Polski? W poszczególnych wodach, w tych względnie jeszcze "naturalnych" i w tych bezwzględnie, całkowicie zurbanizowanych?

O ile można jakoś "pośrodkować" w obfitych wodach Sanu, Dunajca czy rzek Pomorza, o tyle gdzie znaleźć ten "złoty środek" na wspomnianych 75 hektarach lubelskich wód z 1000 chętnych?

To "cywilizowanie" jest trudne, bardzo skomplikowane, wielokierunkowe, wymagające dostosowania do warunków panujących, a najbardziej chyba trzeba się bać tych wielu, dla których wszystko jest "bardzo proste".

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Roman do tablicy [2] 26.03 19:03
  Odp: Roman do tablicy [1] 26.03 19:55
  Odp: Roman do tablicy [0] 26.03 20:12
  Odp: Roman do tablicy [1] 26.03 22:48
  Odp: Roman do tablicy [0] 27.03 09:38
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus