|
Siemka wszystkim.
Po kilku tegorocznych wypadach na Wisłę mam kilka niepokojących mnie spostrzeżeń.
Zeszłoroczna bardzo duża woda zrobiła niezłe spustoszenie szczególnie w pogłowiu lipieni .Duże stada jakie były w progach w Ustroniu jakby wymiotło .Oczywiscie nie łowiłem ich tylko w czystej wodzie łatwo je wypatrzeć a teraz pustka .Pstrągów też jest mniej i nie jest to tylko moja opinia a samych strażników.
Następna sprawa to wypłycenie się wielu odcinków Wisły pomiędzy progami ,teraz jest wyższa woda to jeszcze jakoś to wyglada ale obawiam się że już wiosną będzie nieciekawie .Za niedługo to będziemy łowić tylko w progach bo coraz mniej wody w Wiśle a jeszcze ubywa miejscówek .Po tak wysokiej wodzie myślałem że przybędzie ciekawych miejsc a stało się zupełnie odwrotnie.
Jakby tego było mało to jeszcze oczyszczalnia ścieków w Ustroniu robi sobie takie zrzuty do Wisły że woda była kilka razy czarna.Ale to wiem od strazników ,wędkarzy i przypatkowych osób które mnie ostrzegały ze woda może być przytruta.
Mam nadzieje że Wisła jakoś sie obroni bo gdzie w pobliżu znajdę rybniejsza wode .
P.S w niedziele spiołem + 50 :)
|