Odp: OS Dunajec a problemy z Kołem
: : nadesłane przez
Łukasz1 (postów: 272) dnia 2008-03-06 07:30:45 z *.internetdsl.tpnet.pl
Tak czytam tą dyskusję i dochodzę do wniosku, że chyba każde forum wędkarskie przechodziło przez temat dyskryminacji spinningu, natomiast nigdzie temat ten nie zakończył się konsensusem. Nikt nikogo nie przekonał do swoich racji. Argumenty wszędzie padają te same.
Argument o zdominowaniu przez muszkarzy wszystkich decyzyjnych stanowisk w Okręgu (tu mam na myśli NS) jest o tyle zabawny, że muszkarze są chyba najbardziej aktywną grupą działających wędkarzy. Mają przepraszać za działalność społeczną? nie widze żeby do niej garnęły się tłumy.
Argument o identycznych szkodach wyrządzanych rybie przez przynętę spinningową i muchę proponuję porównać przez sumę grotów w obu zestawach. Wątpliwości chyba niema.
Argument o zagarnianiu przez muszkarzy wód górskich. Cóż ilość łowisk spinningowych w kraju a ilość łowisk muchowych pozostaje w stosunku nie pozostawiającym wątpliwości kto ma ograniczone możliwości realizowania się w swojej metodzie. Oczywiście można na nizinach łowić na muchę. Tyle, że muchowanie na nizinach ma się tak do muchowania mniej więcej jak muzyka wojskowa do muzyki.
Tak jak napisałem na naszym Gorlickim forum, nad wszystkim przeważy jednak nie sprawiedliwość, nie etyka, a ekonomia. Jeśli powstają łowiska muchowe które są rentowne to jest tego przyczyna. Jeśli nie powstają takie same łowiska spinningowe też ma to swoje uzasadnienie. Można mieć różne przekonania wędkarskie , ale z gospodarką rynkową ( do której prędzej czy później wszystko się sprowadzi ) dyskutować się nie da...