 |
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego
: : nadesłane przez
Jerzy Kowalski (postów: 2038) dnia 2008-01-08 15:12:06 z 198.28.69.* |
|
No to bardzo dawno nie byłeś w barze i nie masz pojęcia jak jest na prawdę. Spróbuj dziś wystartować życiowo tak jak myśmy zaczynali - od wynajmowanego mieszkanka i z jednym kompletem pościeli, garnkiem, telerzem i kompletem sztućców od rodziny w ramach "wyprawki", od 1000 zł pensji, z której 100zł na miesiąc trzeba wydać przecież na wedkowanie.
Ochleje, nieroby, kompletne nieudaczniki, głupki leśne - to tylko w porywach 5% narodu. A bezrobocie jest kilkanaście. Dla tej reszty ponad 5% na prawdę nie ma żadnej rozsądnej propozycji prócz emigracji.
Nie ma pracy, czy nie ma zatrudnienia?
A praca w Polsce nawet za 2-3 tysiące dla wykwalifikowanego już pracownika nie jest niczym atrakcyjnym, bardziej warto pojechać w świat. Tam nic nie dają. Tam uczciwie płacą za pracę tyle, ile ona jest warta. Nie jak u nas, gdzie nieliczni zarabiają kilkadziesiąt tysięcy za pracę nie wartą tego, za pracę nie dającą efektu w postaci zysku kilkadziesiąt tysięcy, za to ogromna rzesza zarabia 10% wartości swojej pracy po to, aby nieliczni mogli się opierdzielać. I po to, aby było niby "tanio".
Jak wspomniałem obok, te kwestie kulturowe dotyczą zarówno "przedsiębiorcvzych" jak i "biernych", "pracodawców" jak i "pracowników". Ciągłe pierwszeństwo konsumpcji nad wytwarzaniem w naszej młodej gospodarce jest kłopotem ....
"Tam" w jakimś sensie "dają". A tym łatwiej "im" to przychodzi, że dają "przyjezdnym" o wiele mniej niż "swoim" na porównywalnych stanowiskach. A do tego zatrudniają w wielu przypadkach ludzi o kwalifikacjach znacznie powyżej potrzeb .... Mało to wykształconych Polakó pracuje w zawodach nie wymagających tego, w barach, hotelach, firmach budowlanych ....
Prosta zagadaka ekonomiczna, którą już kiedyś przytaczałem. Jeżeli w każdej cenie usługi czy cenie produktu, kwota na zarobki/zyski stanowi średnio 20%, to o ile wzrosną wszystkie nasze zarobki realnie, jeśli podniesiemy wszyscy ceny na wszystko o 20% ?
Zagadka rzeczywiście prosta. Wzrosłaby gwałtownie inflacja i realne dochody zmalałyby. Pomysły z "drukowaniem pieniędzy" już kiedyś były ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [7]
|
|
09.01 10:19 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [6]
|
|
09.01 10:31 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [5]
|
|
09.01 10:55 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [4]
|
|
09.01 11:23 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [3]
|
|
09.01 13:54 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [2]
|
|
09.01 14:11 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [1]
|
|
09.01 16:26 |
|
Odp: link dla Jerzego Kowalskiego [0]
|
|
09.01 17:40 |
|
|
|
|