|
Arturze, obecny system znakowania smoltów powoduje tak wysoką śmiertelność znakowanych ryb, że osobiście byłbym przynajmniej nieco sceptyczny w stosunku do tych danych.
Nie ma zresztą żadnych trudności w znakowaniu również wylęgu. Można w ten sposób rozróżnić ryby z naturalnego tarła i zarybień wylęgiem. Żeby było ciekawiej, koszty tych znakowań są śmiesznie niskie w zestawieniu z tym co robi się obecnie.
Wnioski, jak zwykle pozostawiam forumowiczom.
|