Odp: Jesienny Lipień Łupawy 2007
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2007-10-09 12:24:05 z 195.117.253.*
Piotrze i Jakubie Ja akurat nie czepiam się zawodników bo oni łowią zgodnie z ustalonym regulaminem zawodów i do nich nie można miec pretensji.
Rywalizacja polega na tym aby w mieszcząc się w przepisach osiągnąc jak najlepszy wynik i miejsce w rankingu i nie można mieć im za złe ze się do niego stosują.
Sądzę ze większość kolegów tutaj ma takie samo podejście.
Problemem jako takim jest jedynie obnizanie wymiaru ryb przez organizatorów na czas trwania zawodów i wg. mnie jedynie tego problemu dotyczy dyskusja.
W żaden sposób nie dam się przekonac że ryba odhaczona w wodzie (często bez dotykania ręką) i ryba targana kilkanascie czy kilkadziesiąt metrów w podbieraku do sędziego aby tam zostać dopiero uwolniona znosi to jednakowo....
Zdaję sobie sprawę że nie da się uniknąć brań ryb małych często nawet kilkunastocentymetrowych ale obnizanie wymiaru prowadzi własnie do tego że ryby mieszczące się w okolicach tego obnizonego wymiaru będa narazone na więcej "przykrości" z naszej strony gdyz sa potencjalnymi punktami