Odp: Świateczna życzliwość wędkarzy...ech
: : nadesłane przez
Artur Buczkowski (postów: 2913) dnia 2007-04-08 00:01:40 z *.who.vectranet.pl
ano...jak muchówka to lipienie...bo co można wyczesać wiosą z wody jak nie lipienia na muchę....bo po pstraga na świeta to trzeba przyjść nad Redę z porządnym spinningiem i zieloną gumową glizdą... tak sobie stalem, grzejąc się w kwietniowym słoneczku, patrząc jak moj "kolego" po spinningu lata jak oszalały i pomyslałem...Centala rybna jest przecież w przeciwnym kierunku....
osobiście nic nie mam przeciw spinningowi, ale w sezonie trociowo - pstragowym muszkarz nad Reda bywa intruzem i raczej powinien uwazać na przelatujace nad głową pół kilowe Karlinki... lub głupie uwagi o lipieniach...ale co tam...już są świeta