|
. Postąpił byś w ten sposób z psem, którego trzeba z jakiś przyczyn uśpić?
Jezeli ten piescodziennie rozrabialby w moim ogrodku, to nie mialbym skrupułow.
Jako, ze przestalem byc mysliwym i nie mam juz broni, nie wykluczam, ze zastosowalbym drastyczne metody, moze nie rybke, ale kielbaske :)
Pozwolenia na odstrzal poza obrebem hodowlanym nikt nie wyda, a zanim uda sie przeforsowac zmiane przepisow, minie 5-10 lat, bo wazniejsza bedzie aborcja itp.
zastanawia mnie natomiast jedna kwestia:
skoro kormoran jest pod ochroną za szkody przezeń wyrządzone odpowiada Skrb Panstwa.
Moze by przeprowadzic dokumentacje fotograficzna, inwentaryzacje i wystapic na tej podstawie do Wojewody o odszkodowanie za czas ich pobytu ?
tylko, ze zanim to odszkodowanie wroci do wody w postaci ryb, to wedkarze zjedza wedki.
nie, jednak jestem za klusowaniem kormoranow.
pzdr
Wojtek
|