Odp: Fatalna wieść z NS
: : nadesłane przez
Jerzy Kowalski (postów: 2038) dnia 2006-09-14 11:01:23 z 194.4.130.*
Argument o deptaniu gniazd jest bezsensowny, bo na każdej rzece każdego roku we wrześniu, październiku i listopadzie zawsze był szczyt sezonu lipieniowego i jakoś łowiły tłumy i nic się nie działo.
Pozdrawiam Bartek
Hmmm. Nie działo się kiedy nie łowiły tłumy. Od kiedy łowią tłumy, a w dodatku główna technika odłowów polega na dokładnym zdeptaniu dna krok po kroku - zagadnienie deptania gniazd tarłowych warto brać pod uwagę.
Na południe od Polski w wielu wodach jest zakaz brodzenia w czasie tarła. Poza tym wedkarze, którzy samorzadnie gospodarują na wodach, wiedzą gdzie są odcinki tarlisk i tam nie wchodzą. We własnym, dobrze pojętym interesie, a nie z powodu obowiązywania zakazów. To zakaz wynika z rozsądku, a nie rozsądek z zakazu.