|
Byłem dziś z tatą na Rabie w Winiarach i Nieznanowicach. Kompletne ZERO! Nie mówiąc już o jakichkolwiek oczkach czy innych śladach obecności ryb
Łowiliśmy jakieś 2,5 godziny od 6 rano. Próbowaliśmy na wszystko: mokra, nimfa, streamer i nawet jelec nie wziął. Woda jakaś brudnawa i chyba puszczona z zapory :/
Pozdrawiam Bartek
|