Odp: Spotkanie z bobrem
: : nadesłane przez
Mariusz (postów: 3342) dnia 2006-05-31 22:16:14 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
nie widze przeciwskazan do wpisania ich na liste zwierząt łownych choć myśliwi i tak mają je gdzieś bo wolą strzelić sarenke niż uganiać się za bobrem z którego jedynie futerko ma jakąs wartość. Bóbr jest jadalny. Dawno temu, jak częstowali mnie tym w Stanach, odmówiłem. Za to później, w Polsce jadłem, smakowo nierewelacyjny. Ot zwykła dziczyzna. Na ciepło o.k., zimny ma specyficzny posmak.