f l y f i s h i n g . p l 2025.12.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Do ZO Krosno - powrót do starych przepisów?. Autor: trouts master. Czas 2025-12-23 21:33:48.


poprzednia wiadomosc Jednak się wtrącę... : : nadesłane przez FremeN (postów: ) dnia 2002-06-14 22:04:57 z *.elblag.dialog.net.pl
  Miałem nie mieszać się do tej dyskusji, bo mi się nie podobała. Znowu jakieś wyższości Swiąt jednych nad drugimi, postawa "jak ja tak nie czynię, to inni nie mogą"...

PZW to socjalistyczny archaizm, nie nadaje się do niczego, na pewno nie do gospodarki rybackiej. Ale jest właścicielem wody (nie do końca - dzierżawa - pozwolenie wodno prawne itd.) i w zwiazku z tym pytanie - czy ma prawo do zmiany ustaleń dotyczących np okresów i wymiarów ochronnych zapisanych w ustawie. Bo jeśli tak, to dyskusja jest o niczym. Właściciel austriackiego, norweskiego czy szkockiego łowiska da potencjalnemu klientowi do przeczytania regulamin łowiska w którym będą zapisy zgodne z jego wizją i basta. Albo się z nimi zgadzamy, albo dziękuję i jedziemy dalej. Na niektórych wodach obowiązują (nakazowo) zasady np. zabijania każdego szczupaka wyjetego z wody. I co? Nie zgadzamy sie na to? Gdzie logika ? Stąd juz tylko krok, by zieloni załatwili nam brak problemów związanych z łowieniem ryb w całej rozciągłosci...

O wysokości opłat za łowienie i paranoi całorocznej licencji pisałem juz na forum parę razy. Nie da się utrzymać pogłowia ryb szlachetnych, takich jak łosoiowate przy tak niskich opłatach. I bynajmniej nie chodzi tu tylko o taki, czy inny sposób zarybiania. To zarybienie, aby było skuteczne, musi być chronione, a ryby w wodzie muszą być traktowane jak własność prywatna (płody rolne). Kłusownictwo musi być utożsamiane jednoznacznie z kradzieżą.

Zawody wędkarskie są juz mocno skomercjalizowane, a nagrody na nich są znacznej wartości i z całą pewnością kuszą. Zawsze znajdą się ludzie, dla których chęć wygranej będzie ważniejsza od rywalizacji jako takiej. Zawsze też znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że nie lubia się ścigać. Znam i jednych i drugich, szanuję ich pasje, widzę w tym zarówno chęć doskonalenia własnych umiejętności, jak i ucieczkę od codzienności. Moda na haczyki bezzadziorowe przyszła ze sportu, a nie jako pomysł super etycznych wędkarzy.

Regulamin zawodów - to już oddzielna sprawa. Miałem okazję startować na dwóch ostatnich MMP ( co jest strasznym nadużyciem, bo kiepski ze mnie muszkarz ). Nie podoba mi się idea obnizania wymiarów, ale jeszcze bardziej nie podobał mi się brzydki numer jaki wycięli działacze z Nowego Sącza wpuszczając w zeszłym roku hodowlane ryby w przeddzień zawodów do Popradu. Ci, którzy mieli cynk - połowili te pstrągi, inni dreptali szukając cwanych lipieni. Kolejne naduzycie - zakaz stosowania "złotych" główek. Jeszcze jedno - odstęp między muchami w linii minimum 50cm. Nie będę podpowiadał, co zrobić w takiej sytuacji, by mucha "zeszła" głębiej, bo stad juz krok do samołówki.

Wszelkie ekstremizmy są chore. Lekarstwa trudne do zdobycia.

Pozdrawiam,
Darek
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Jednak się wtrącę... [2] 14.06 22:34
  Odp: Jednak się wtrącę... [1] 14.06 23:31
  Odp: Jednak się wtrącę... [0] 15.06 00:51
  Odp: Jednak się wtrącę... [0] 15.06 18:21
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop