| |
Mam wrazenie ze za dyskusje wzieła się grupa osob ktora nie ma szans wystartowac w zawodach tej rangi ze wzgledu na niski poziom umiejetnosci,
bo przeciez trzeba byc w kadrze swego Okregu, lub w Kadrze narodowej itp.
Panowie troche pokory,
Ha - dobre, niski poziom.
Cóż za poziom zatem muszą prezentowac ci, którzy startują na takich zawodach i muszą łowić małe lipionki, bo nie stać ich na wymiarowego!!! Ładni z nich mistrzowie! I to jeszcze w Dunajcu, gdzie nawet nowicjusz nieczęsto schodzi o kiju, o doświadczonych nie wspomniawszy. Jeśli tak żle z nimi to może ja - ten ktoś o niskim poziomi umiejętności - je jeszcze wygram?
Pozdr. Michał Cebula
|