Poprad ma to da!!
: : nadesłane przez
Jerzy Kieronski (postów: ) dnia 2002-05-03 18:20:01 z *.solutions.net.pl
Witam szkoda ale co sie odwlecze to nie... Twoje muchy gotowe wysle w poniedzialek . Dzisiaj bylem na Popradzie mowie Bajka bylem we wodzie o 7 godz. nad woda sieczka jedna chmara . Okolo 8.30 zaczela wzlatywac jetka duza popielatka i chruscik jeden jasny drugi ciemny . Zaczolem Lapac linka intermedie przypon okolo 3m z 18 a skoczek na 16 jako prowadzaca jetka March Brown na haczyku nr 8 a skoczek to nimfa jetki wyrajajacej Henriksona ( to pupa jetki) po ok 100m pierwsze branie w pradach siedzi ma jakies 27cm po okolo 30 m nastepny ta miara po wlewie wchodze w gleboka wode zmieniam linke na tonaca 4 stopien i zakladam zonkera ijako prowadzaca a na skoczka pijawke brazowo oliwkowa ze zlota glowka drugi najazd i siedzi troche walki i jest w podbieraku ma 37 cm schodze woda zaczyna sie wyplycac za kamienia znowu ekspres wali w zonkera i nie trafia ale po popuszczeniu sznura i zmianie nagle kierunku wisi ma 27 cm . Wchodze w zakret na zakrecie rowna spokojna woda cos zbiera sucha jetke zle podac muche rezygnuje schodze w nastepne belto po ostrym wlewie woda lagodnieje i sie rozlewa pradziki i kamienie zakladam spowrotem mokre i doslownie na 250 m lapie 6 grubych lipieni wszystkie wisza na Henriksona mam jedno walniecie mlynek wyskok troche za szybko chce go wsadzic do podbieraka ale w koncu jest ten to ma farta i spowrotem do wody. Nastepne belto i ostry wlew katem oka widze jak piekny potok zbiera sucha zmieniam March Brown na sucha jetke i laduje razem z Henriksonem w wodzie pierwsze puszczenie nic schodze dwa kroki nizej i widze jak osc zbiera znow jetke ale nie moja krok nizej linka nadzucona jetka przeplywa obok glazu i jest jak kopnol oczom nie wierze jaki piekny pelna jazda hamulec gra kij tez pieknie pracuje ile ma 50 cm a moze wiecej tak mamy sie juz z 10 minut koncowke kija do wody nie bedzie swiec droga jada rowerzysci patrza na cala akcje juz boli troszke lapka skracam odleglosc wchodze coraz dalej i pod brzeg widze goscia troszke sie zesapal ja tez no moze teraz podbierak do wody ale gosc umyka jeszcze raz to samo mocny zamach od ogona siedzi w podbieraku wygiety no brachu ales narozrabial miara gosc 52 cm ale upasiony a co na nim pijawek tak patrzymy na siebie zdzieram z niego pijawki przeliczam na kawalki na patelni ale nic z tego cmok i do wody spotkamy sie jeszcze kolego napewno czy znowu bede lepszy czy ty sprytniejszy . Mam dosc ide na stacje za 20 min bedzie pociag na dzis dosc bylo poprostu super .
