|
Prawdopodobnie złowiłeś presmolty troci lub łososia. Informacja podana powyżej jest adekwatna. Dodać należy, że nawet nie zabierając ryby powinno się zebrać wszystkie powyższe informacje i zdjąć znaczek oraz wysłać na podany powyżej adres.
Tak na marginesie: ostatnio nie słyszałem, żeby ktoś znakował pstrągi. Jak już jest znaczek, to oznacza to, że są to presmolty lub smolty wędrownych łososiowatych, a fakt złowienia pierwszego oznacza, że najpewniej w okolicy pływa ich kilkadziesiąt. A wszystkie głupiutkie, z hodowli. Ja bym wtedy raczej się oddalił z tego miejsca, po zabraniu pierwszej ryby, lub wypuszczeniu, ale po dokładnym zmierzeniu, pobraniu łuski itp + zdjęcie znaczka.
Na pocieszenie podam, że w młodości zrobiłem ten sam błąd: w Czchowie zabrałem dwa pstrągi potokowe ze znaczkami - a były to smolty troci. Dostałem nagrodę za obydwa znaczki, ale przez jakiś czas było mi głupio.
|