|
To jakby inne zagadnienie - w dół nieraz się po prostu spada, a stosunkowo duża ilość ryb potrafi przemknąć przez turbinę bez uszkodzenia. Ale to oczywiście może dowodzić, że przepławka jakoś tam działa. No to czekamy: Leszek oddał mi właśnie wędzisko łososiowe dwuręczne i jest czas je wypróbować. Obiecuję, że pierwczego swojego łososia z Raby złowię na Ackroyd'a robionego przez Kubę Ch.
|