|
Tak się zastanawiam, a zarazem chciałbym się dowiedzieć, czy Gospodarze wód, przewidują informowanie wędkarzy o planowanych zarybieniach w 2005 roku ?
Wg. mnie nieinformowanie, zawsze rodzi niezdrowe podejrzenia.Czas z tym skończyć.
Większość okręgów PZW, jak i prywatni Gospodarze , posiadają własne strony internetowe.Czy można liczyć na takie informacje ?
Osobiście mnie to nie interesuje. Są ryby w wodzie i biorą, albo ich tam nie ma. Ocena łowiska jest prosta - nie ma dla mnie znaczenia czy gospodarz wpuścił tonę, dwie czy w ogóle nie zarybiał. Popatrz na informacje o zarybieniach Dunajca i stan rzeki, czy to nie budzi niezdrowych podejrzeń?
p.s. nie poruszam nawet aspektu zarybienia dużymi rybami na rzekach typu Przemsza, gdzie przed każdym "zarybieniem" czeka już w wodzie dywizja uzbrojona w muchówki.. Robią swoje i wracają na kolejne "zarybienie".
pozdrowienia,
Michał
|