|
Tak to już jest w tej Polsce - przed przetargami wszyscy narzekali że bezrybie, że chołota PZW, ze...itp, a teraz? Kilka osób narzeka że nie mogą łowić 40-taków za darmo.
25zł dniówka z dwoma rybami w tygodniu to ma być drogo (czy nawet to 35zł w weekend)? Nie rozśmieszajcie mnie Panowie. Bo na taką licencje to tylko nie stać bezrobotnych lub bezdomnych. Kazdy kto pracuje jest sobie w stanie zafundować kilka(naście) takich dniówek w roku. Nawet u P. Jeleńskiego najniższa dniówka kosztuje 30zł a jakoś nikt na nim nie powiesił jeszcze psów za taka cenę i wszyscy są z niej zadowoleni.
Co do tych łowców no kill - to tu na forum są sami tacy. Jednak każdy kto czesto bywa nad wodą, a nie tylko przed ekranem komputera, jakoś z trudem ich moze zaobserwować. Ciekawie ile razy w minionym sezonie widzieliście aby jakiś inny wędkarz wypuszczał dużą rybe? Bo ja żadnego!!!
Co do cen to nie są wcale wysokie. Dużo niższe niż na Sanie, a usredniając podobne do Raby. Tyle ze za tą samą cene można wziąść nieco mniej ryb niż w Rabie. Ale w Rabie łowi sie przede wszystkim tęczaki i okresowo potokowce, a na Wisle tylko potokowce.
Wreszcie co to za dyskryminacja że wędkarze którzy pomagają przy zarybieniach, ochronie itp. mają specjalne pozwolenia od właściciela łowiska? Wam jakoś się dotychczas nie chciało pracowac na rzecz tej rzeki, ale macie najwieksze pretensje do tych Bogu ducha winnych wedkarzy z Ustronia, że za swoją PRACE (a nie biadolenie przed kompem) będą mieli nieco taniej (nawet nie wiecie ile taniej, a już wydaliscie wyrok! - uchował Panie Boże przed takimi sędziami).
I jeszcze jedno - czepianie się tanich rocznych C&R dla dzieci ("bo dorośli też by chcieli") to cios poniżej pasa. A niedawno ktos pisał że to ja chciałem potopić tych młodzików. No comments.
Dziwię się bardzo niektórym z Was. Obraziliście się na rzekę? Wasza strata - tylko Wasza. Ciekawe jak długo wytrzymacie bez Waszej ukochanej Wisełki. Zakładam sie że nie dłużej jak 1 sezon. Zwłaszcza gdy pozostali, którzy nie obrażają sie bez powodu na rzekę, zaczną donosić o pięknych połowach. Może wtedy zmienicie zdanie. Czego Wam mimo wszystko życzę.
Pozdrawiam
Michał Cebula
Ps. Dzis na Rabie u P. Jeleńskiego odbyło się potezne zarybienie potokowcami. Od 1 lutego szykują sie niezłe połowy. Też warto jechać. Ale dla Was pewnie za drogo.
|