f l y f i s h i n g . p l 2025.08.12
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Zgubione pudełko - San, Łączki.. Autor: Tomek Ekert. Czas 2025-08-10 23:25:25.


poprzednia wiadomosc Odp: Sanowa wydra : : nadesłane przez FremeN (postów: ) dnia 2004-09-03 22:46:08 z *.elblag.dialog.net.pl
  Coś mi się wydaje, że do żadnego konsensusu tu nie dojdziemy. Pan w tej chwili trzyma twardo stronę wędkarzy i bardziej interesuje Pana sytuacja ryb. W moich oczach jest to pewne ograniczenie,ale nie bedę dyskutować! Pan podając przykład bobra staje w obronie ryb a przeciwko bobrom, ja stając po stronie bobra jestem w Pana oczach automatycznie przeciwko rybom.

Jak większośc ludzi nie lubię, kiedy ktoś nie rozumie, co się do niego mówi (pisze). Podałem przykład Szkocji i bobra jako kontrargument Pani wypowiedzi o 'świetnym' połączeniu interesów zwierząt i ludzi w Anglii. Anglicy wyjałowili przez wieki swój kraj, wycięli lasy i to ma być przykład do nasladowania ??? Wolne żarty, u nas przyroda jest znacznie bujniejsza i urozmaicona.
Tak więc nie stanąłem ani w obronie bobra, ani ryb. Nie stanąłem też w tym całym wątku w interesie wędkarzy.

W "Zasadach zrównoważonego rozwoju" wyraźnie jest powiedziane, aby człowiek tak zarządzał środowiskiem, aby przyszłe pokolenia mogły z niego korzystać w takim samym stopniu, jak obecne. Odnosi się to również do istnienia różnorodności gatunkowej. Nie zgodzę się z Pana opinią,że skoro jakiś gatunek jest juz na wymarciu, to powinniśmy go zostawić samemu sobie, niech sobie wymiera do końca! Ja, jako (nie bezpośredni oczywiście) powód tego wymierania, czuje się za ten gatunek odpowiedzialna.

Jeszcze raz powtarzam, może tym razem dotrze. Ochrona za wszelką cenę jakiegoś gatunku może doprowadzić do katastrofalnych następstw w obrebie innego. Człowiek z założenia skupia się na problemie w krótkim okresie czasowym i chciałby zrobić coś juz, zaraz. Takie manipulacje są groźne i nieprzewidywalne. Chrońmy przyrodę jako całość, a nie selektywnie - vide przekleństwo kormoranów...

Za wiele zwierząt juz wycierpiało swoje przez człowieka, za wiele pięknych zwierzą bezpowrotnie zniknęło, żebym pogodziła się z ich dalszym cierpieniem. Takie jest podejście ekologów, przyrodników i ochroniarzy środowiska, nie "szalonych", ale tych, którzy przyrode kochają (jako całość) i chcą o nią walczyć. Tyle.

Z tym cierpieniem to bardzo śliski temat - popatrzmy na zwierzęta domowe - psy, koty, papużki, rybki w akwarium, zwierzęta w ZOO...

Pzdr,
Darek
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Sanowa wydra [1] 04.09 15:50
  Odp: Sanowa wydra [0] 04.09 20:30
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus