f l y f i s h i n g . p l 2025.12.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Do ZO Krosno - powrót do starych przepisów?. Autor: Piotr Konieczny. Czas 2025-12-18 15:32:01.


poprzednia wiadomosc Odp: Nakręcanie koniunktury : : nadesłane przez Stanisław Guzdek (postów: ) dnia 2004-03-17 18:18:35 z *.wadowice.sdi.tpnet.pl
  Robercie, jest rzeczą oczywistą konieczność ograniczenia presji przez limitowanie wydawanych zezwoleń oraz ustalenie właściwych dla stanu łowiska reguł rządzących korzystaniem z rybostanu.
Jestem też pewien, że Jurek Kowalski nie jest zwolennikiem wypuszczanie wszystkich wymiarowych ryb bez wyjątku, szczególnie na rybnych łowiskach.
Czym innym jest uwolnienie pieknej samicy lipienia na dolnym Dunajcu, a czym innym
w rzece Dee.
Stan łowiska w jakim się znajduje, kładzie różny ciężar na to zachowanie.

Wędkarz korzystający codziennie z łowiska z pewnością nie delektuje się smakiem rybki nazajutrz po skonsumowaniu kompletu.
Zabiera następne komplety (daj Boże nie nadkomplety czy też niewymiarowe) z atawistycznych pobudek - przynoszenia "upolowanego" trofeum, dokumentującego w jego mniemaniu świetność "myśliwego".

Dlatego tak bardzo potrzebni są wędkarze na codzień uwalniający ryby, bo te zachowania po zapoznaniu się z ich "smakiem" dają większą satysfakcję niż nieprzydatne nieraz rybie trupy.

Te postawy także nie mogą się przerodzić w skrajność, by osoba zabierająca pstrąga na kolację została napiętnowana.

Przykładając swój szablon postrzegania zawodów międzynarodowych i ich uczestników, nawet nie dotykasz ich powierzchni.
Tam ludzie z całego Świata czy też Europy spotykają się przy okazji rywalizacji, wymieniają poglądy dotyczące także korzystania człowieka z zasobów wodnych.
Służą temu sympozja opracowane przez wybitnych naukowców, a dotyczące tych problemów.
Trudno nie urzekać się przyrodą dotykając jej bez mała - treningi, długie piesze wędrówki po bezdrożnych terenach leśnych wzdłuż rzek i potoków to normalka.
Na okolo 120 godzin - 15 to rywalizacja w której raczej trudno o kontemplacje, ale czasy dla widzących na wszystkie inne uroki wędkarstwa wystarcza.

Nie zacietrzewiałbym się w swoim pojmowaniu problemu, a raczej proponuję posłuchać głębszego sensu wypowiedzi innych, bo i w Twoich jest sporo sensu.

Pozdrawiam.

Stanisław Guzdek
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Nakręcanie koniunktury [1] 17.03 21:11
  Odp: Nakręcanie koniunktury [0] 18.03 11:05
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop