|
Odp: coś o pzw
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5909) dnia 2021-05-26 16:10:31 z 165.225.73.* |
|
Muszę się zgodzić z tym co napisałeś. Można o jakąś wodę latami dbać i robić cuda, a często cudów
potrzeba by w niektórych wodach żyły ryby P&L i jeszcze brały na wędkę, aż przyjdzie dzień gdy jakiś
durny lub co gorsza przekupiony urzędniczyna zadecyduje o jej biologicznej śmierci i wieloletnie
starania, zainwestowane śroodki plus często społecznie przepracowane setki godzin pójdą w jednej
chwili pi...u. Nie mam wątliwości, że nasz kraj jest jednym z najgorszych mniejsc dla dzikich ryb w
Europie.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: coś o pzw [1]
|
|
26.05 20:58 |
|
|
A może gdyby te ryby zostawił samym sobie, nie łowił, nie zabijał, nie zarybiał czy "wzorowo gospodarzył" to
byłyby rzeczywiście dzikie? Pytanie tylko czy byłyby. Myślę że tak.
|
|
|
|
Odp: coś o pzw [0]
|
|
26.05 22:03 |
|
|
jeszcze tylko zapory poburzyć i będzie ok
A może gdyby te ryby zostawił samym sobie, nie łowił, nie zabijał, nie zarybiał czy "wzorowo
gospodarzył" to
byłyby rzeczywiście dzikie? Pytanie tylko czy byłyby. Myślę że tak.
|
|
|
|
|
|
|