Odp: Glicha – najlepsza przynęta na Poprad. Nie
: : nadesłane przez
Maciej Wilk (postów: ) dnia 2003-07-17 13:19:57 z *.tychy.sdi.tpnet.pl
Czytając te posty o tym ,że robak jest OK. nie wiem co powiedzieć. Teraz wystarczy wejść do wody dobrze zanęcić białym czy czerwonym no i jeszcze przez jakieś parę tygodni będzie można „brzan” połowić.
Panowie – cóż to za argumenty?
Zauważcie, że Poprad jest jedną z nielicznych wód płynących w Polsce gdzie jeszcze coś się wpuszcza i choć trochę dba, a nie ma w naszym kraju takich wód dużo. O większości wód pstrągowych w Polsce już dawno zapomniano i już dawno wyłowiono ostatnie salmonidy.
Tragedia zniesienia zakazu jest tym większa zewsząd dochodzą straszliwe wieści :
- Wisła zryta
- Soła zryta
- Bóbr nie się nie robi (nie zarybia itd.)bo będą spuszczać zaporę
-Dunajec można przeczytać
- San nadmiernie oblężony.
-(przykłady można by mnożyć)
Do tego wszystkiego należy dodać że we wszystkich rzekach ryb jakby mniej i jakby mniejsze.
W tej sytuacji zniesienie zakazu to jakiś obłęd, i trudno mi go zrozumieć. A lokalni spławikowy jakoś mnie przekonują, bo wód do wędkowania na spławik naprawdę jest dużo w Polsce.
Pozdr mw