|
A nie dało się jej zerwać od razu, na początku holu, żeby jej nie męczyć długim wyciąganiem na stosunkowo delikatnym zestawie pstrągowym? Bezzadziorowego haczyka łatwo by się pozbyła ...
I po co było ją wyjmować z wody?
No, chyba że została złowiona solidnym zestawem głowacicowym, co zmieniałoby postać rzeczy, wskazując intencję ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
PS. Z całym szacynkiem - jakoś nie kojarzę powszechnego chwalenia się przez wędkarzy rybami złowionymi "off season" ...
|