| |
Chyba nikt cie nie posadza o szkodnictwo. Zrelaksuj sie. Calkiem spora grupa osob podziela Twoje poglady/podejscie do wedkarstwa,
ja tez. Nawiasem mowiac, ortodoksyjne stosowanie zasady NO KILL nie jest korzystne rowniez z biologicznego punktu
widzenia, tak mi rzekl byl pewien znajomy biolog. Chodzi o to, ze (wg. niego) NO KILL powoduje powrot do wody, w przypadku
duzych okazow, powrot do wody osobnikow bedacych konkurencja pokarmowa dla mlodszych i bardziej, z punktu widzenia
reprodukcji, wartosciowych. Podkreslam, to jest relatio refera, nie rzucajcie sie na mnie, jestem dzis nieco slabowaty i moglbym
nie ustac...
M.K.
|
