Odp: Cudowne metody odtworzenia potencjału wód P&L
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9257) dnia 2025-10-29 12:23:54 z 195.136.16.*
Korzystając z okazji o „czystości populacji” może zastanowilibyśmy się nad sposobem
żerowania pstrągów wcześniejszych i ówczesnych. Kiedyś już o tym pisałem ale nie
rozmawialiśmy na ten temat. Chodzi o to że wcześniej, w latach 80-tych pstrągi wszystkie
które były w rzece (przykład z Sanu), czy małe, czy duże, brały teoretycznie na wszystko
wrzucone do wody. Na obrotówkę, na muchy, na woblery; na robaka, to wszystko co wpadło
im w okolicę kryjówek czy w miejsca gdzie żerowały. Dzisiejsze pstrągi wcale nie żerują na
rybach więc obrotówka, wobler czy streamer nie zwracają uwagi pstrąga. Jedynie muchy
nimfki i inny zoobentos spływający wodą.
Które więc z tym pstrągów były bardziej naturalne? Te wcześniejsze które żerowały na
wszystkim czy te dzisiejsze które są wybredne i ostrożne (teoretycznie) zanim coś zjedzą.
Dotyczy to zarówno małych rybek do 20 cm i wielkich kabanów.
Różnice z sposobie skuszenia pstrąga widać gołym okiem. Każdy kto łowił w tamtych
czasach i teraz na pewno to potwierdzi.
