Odp: fauna bezkręgowa rzek
: : nadesłane przez
Mariusz (postów: 3342) dnia 2018-10-04 23:04:06 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Janusz parę lat temu, podczas organizowanej jak zwykle licytacji przy okazji towarzyskich zawodów (gdzieś w Polsce Wschodniej) do puli dałem ryby warte w normalnym obiegu 6500 PLN (sentyment do tej rzeki mam). Poszły rzutem na taśmę za 500 PLN. Tyle mniej więcej uczestnicy licytacji płacili za 2-3 przynęty, warte na otwartym rynku 1/3 tej (ostatniej) ceny.
Trochę mnie kopnęło, ale nic nie idzie na marne i koszty doświadczenia dla mnie były warte wydanych pieniędzy.
To był dowód wprost: na pozyskanie ryby wydamy każde pieniądze, ale żeby one w tej wodzie były niech płacą frajerzy, a jak ryb nie będzie będziemy wieszać psy na wszystkich (oni są winni). Kto to jest "oni"? Tego pytania nie było