Odp: Długa/daleka nimfa - jak zaobserwować branie ryby?
: : nadesłane przez
faraon (postów: 1401) dnia 2014-02-05 00:04:43 z *.19-2.cable.virginm.net
a dlaczego jak nimfa to tylko rzuty pod prąd??
Trzeba łowic tak jak na to warunki pozwalają...
BArdzo często łowię rzucając z nurtem skosem w dół, nadrzucam sznur by płynął "za muchą" i
taki mending powtarzam wielkorotnie - mucha spływa w miarę rónym tempem z nurtem, każde
nadzrucenie powoduje pionowy ruch nimf. Fakt, do zaobserwowania brania trzeba juz
wprawy, ale w tym pomaga, kolorowy skręcany przypon.
Pupy np. to też w zasadzie nimfy, a łowi się nimi głównie skosem w dół i w poprzek prągu na
lekko napietym sznurze, by płynęły "w powierzchni" wody....
Wszystko przychodzi z doświadczeniem, albo szybciej z dobrym kolegą który nad woda
pokaże co i jak...
Tak czytam i czytam, wracajac co rusz do tego i nastepnego postu i nijak nie moge pojac jak spuszczanie nimfy czy muchy z nurtem mozna nazwac metoda muchowa. To ni bardziej przypomina lowienie na kule lub splawik.
