f l y f i s h i n g . p l 2025.09.21
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-09-19 09:02:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Zarybienie pstragami w miescie ... a nie można było???? : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2012-07-11 21:39:37 z *.dynamic.chello.pl
  Szanowny Panie Jerzy,
Człowiekowi korzystającemu z wolności w nakreślonym zakresie można zarzucić tak samo sklepikarskie kombinatorstwo, jak też człowiekowi optującemu za centralnymi zapisami regulującymi drobiazgi naszego życia - tendencje do bycia faszystą. W obu przypadkach taki zarzut nie zawsze okazuje się prawdziwy. Zwykle zaś jest sarkastyczny lub socjotechniczny.

Jest też oczywiste, że poza rozważaniami zero-jedynkowymi, istnieją również rozważania w zakresie wszystkich odcieni szarości. Otóż co innego jest skupianie się na jednostce, która swoją niechęć np. do tworzenia łowiska w Polsce zrzuca centralizacji i krępującej współzależności, którą traktuje jako zbędny balast, a co innego jest proste stwierdzenie, że w krajach bardziej zbiurokratyzowanych i z większymi podatkami, istnieje mniejszy wzrost gospodarczy niż w krajach o większym zakresie możliwości i z mniejszymi obciążeniami ze strony państwa.

Na przykład w moich rozważaniach chodzi tylko o rozeznanie się, czy taka "tęczakowa liberalizacja" dla użytkowników rybackich spowodowałaby rozkwit OS-ów w Polsce czy też nie. I nic więcej. Po prostu są osoby odpowiedzialne za ten stan prawny i odpowiedzialne za rozwój akwakultury w Polsce zarazem... No więc pytanie moje jest takie, czy taki "tęczakowy zakaz" rozwija, czy może zwija ten sektor działalności gospodarczej. Z tego co wiem, tęczak trochę lepiej radzi sobie z termiką i z pogłosek również, że jest tańszy w produkcji. W Polsce gdzie buduje się "kapitalizm" bez kapitału, taki argument mógłby mieć niebagatelne znaczenie dla rozwoju. I znowu - termika rzek słoweńskich jest nieco inna. U nas jest to czasami wojna o tlen. I znowu kapitał potrzebny na odtworzenie całych zlewni rzek, by nie było problemów z termiką... tylko skąd ten kapitał? Niemcy mają pożyczyć z EBC na procent? Czy cały kraj obłoży Jeleński ze swoimi Szwajcarami? I dlaczego niektóre łowiska mają być nieciekawe, do czasu ich renaturyzacji? Nie można by trochę podreperować budżetu tęczakami? A co najmniej pozwolić ludziom na taką swobodę? Słynne w Polsce mięsiarstwo jest zagrożeniem dla jedynie słusznych wizji, dla przedsiębiorcy zaś może okazać się szansą na zarobek. Tylko przedsiębiorcy nie można zakazywać szukać tych rynkowych dopasowań.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Zarybienie pstragami w miescie ... a nie można było???? [2] 11.07 22:27
  Odp: Zarybienie pstragami w miescie ... a nie można było???? [1] 11.07 22:36
  Odp: Zarybienie pstragami w miescie ... a nie można było???? [0] 11.07 23:06
  Odp: Zarybienie pstragami w miescie ... a nie można było???? [1] 12.07 11:25
  Odp: Zarybienie pstragami w miescie ... a nie można było???? [0] 13.07 19:43
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus