|
Marian,
Ty jednak jesteś naiwny idealista...
Czy nie warto wzorem myśliwych porobić (lub pozwolić robić) tzw. poletka zaporowe Przecież wiadomo, że nawet w systemie anarchokapitalistycznym na każdym siurku nie powstałby odcinek z tęczakami. Chodzi tylko o to, żeby to co jest dziś być może problemem (mięsiarze), jakoś ucywilizować i nawet na tym zarobić. Jak by się zjechali z muchówkami na takie łowiska, to nad tymi naszymi dzikimi, byłoby cicho i spokojnie jak nigdy.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|