Odp: Chcecie mieć rybne rzeki ...prosta sprawa
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2012-06-04 10:30:00 z *.dynamic.chello.pl
Szczegóły jak szczegóły, ja bym wolał w kwestiach zasadniczych, żeby limit zabieranych ryb był określany na każde łowisko z osobna, a na wędkarzy później rozdysponowany. Punktem wyjścia są dostępne zasoby, a nie ilość chętnych do ich skonsumowania.
Na niektórych strumieniach zrobiłbym limit 2 pstrągi rocznie i tyle, a komu by to przypadło? To już są właśnie detale...