f l y f i s h i n g . p l 2024.09.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Gospodarka leśna a retencja . Autor: Forest-Natura. Czas 2024-09-19 01:33:51.


poprzednia wiadomosc Odp: Łopuszna : : nadesłane przez Roman Cyfra (postów: 284) dnia 2024-08-08 18:14:34 z 78.30.99.*
  Maćku, o ile wiem Zarząd Główny Pzw chce ten budynek sprzedać
za równowartość dwóch mieszkań w Krakowie


A może jakiś Okręg PZW, przykładowo

Wiem, operaty nie pozwalają. I tak to taśta już którąś dekadę...

Darek , kto Ci broni stać się hotelarzem ?
Zarząd Okręgu odpowiada za powierzone środki, nie może zajmować czymś spoza statutu ryzykując istnienie Okręgu ? Tam trzeba więcej pieniędzy niż którykolwiek Okręg jest w stanie zarobić, a do tego trzeba zaangażowanego fachowca od hotelarstwa, kuchni itp, a nie ichtiologów.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Łopuszna [0] 08.08 21:55
 
Łopuszna kojarzy mi się ze zbiórką na remont Budynku głównego ośrodka. Była tak zbiórka niby dobrowolna, ale jak
poszedłem opłacić składki, to skarbnik wymusił na mnie 1 zł na remont. Miałem wyliczoną kwotę więc
groziło, że nie opłacę znaczka. Musiałem pożyczyć od kolegi.

Co do kucharzy. Zaraz po utworzeniu PZW, w Łopusznej zaczęto organizować turnusy dla wędkarzy.
Zwykle młodzi adepci wędkarstwa odbywali tam różnego rodzaju szkolenia, niekoniecznie z
wędkarstwa, były też wycieczki na Turbacz. Jak kursanci wracali z turnusu to do
Wiadomości Wędkarskich masowo pisali spontaniczne listy. Wszystko było świetne, kursanci bardzo chwalili, ale parę
razy powtarzały się narzekania na kuchnię. Tak, że podczas zatrudniania kucharza proszę o tym
pamiętać .

A kursy były darmowe. Może da się przywrócić tą wspaniałą tradycję?

Pozdr Maciej


Ps.

Klucz wg. jakiego dobierano kursantów można się domyśleć
 
  Odp: Łopuszna [10] 09.08 06:45
 

Darek , kto Ci broni stać się hotelarzem ?
Zarząd Okręgu odpowiada za powierzone środki, nie może zajmować
czymś spoza statutu ryzykując istnienie Okręgu ? Tam trzeba więcej
pieniędzy niż którykolwiek Okręg jest w stanie zarobić, a do tego
trzeba zaangażowanego fachowca od hotelarstwa, kuchni itp, a nie
ichtiologów.


I to mnie najbardziej wkurwia. PZW ma związane ręce statutem więc
wybudowany z takim trudem jeden z piękniejszych obiektów tego
typu na Podhalu powoli się rozsypuje.
PZW ma związane ręce umowami i operatami więc przepierdala
miliony na zarybienia, z których efekt biologiczny wynosi ZERO, no
może 0,1%.
PZW ma związane ręce własną organizacją systemu i po przesraniu
środków na zarybienie najczęściej nie ma kasy na ochronę więc
kłusownicy robią co chcą nawet na rzekomo super chronionych
OSach.
PZW ma związane ręce siłą swoich członków mięsiarzy i tak
wyjątkowe i rzadkie ryby jak głowacice można jeszcze tu i ówdzie
zabijać za parę stówek.
PZW ma wszystko związane i dlatego lepiej nie będzie.
A żeby do Domu Wędkarza przyjechali goście to nie kuchnia powinna
dobrze działać w pierwszym rzędzie a rzeka, która nadaje sens temu
obiektowi. Żarcie, owszem dobrze by było smaczne ale tu trzeba
czegoś więcej. To Dom Wędkarza i sama jego nazwa, historia plus
rybny Dunajec, piękna gorczańska przyroda i jakieś w miarę
przyzwoite warunki wystarczą. Nie potrzeba basenów, kortów, spa,
sra i ultra szybkiego wifi.
 
  Odp: Łopuszna [0] 09.08 08:35
 

wybudowany z takim trudem jeden z piękniejszych obiektów tego
typu na Podhalu


Ten trud polegał na tym, że w 1940 parę osób z PTW podpisało papierek. O trudzie zaczęto mówić dopiero
po przegranej przez Niemców wojnie w tekstach propagandowych skierowanych do szerszej publiczności.
Nie sprecyzowano jednak na czym ten trud polegał, prawdopodobnie na podpisaniu tego papierka, bo nie
wszyscy chcieli go podpisać w kwietniu 1940r.
Obiekt nie miał w swych zamysłach funkcjonować jako Dom Wędkarza (rodzaj hotelu dla wędkarzy), Nie
został wybudowany przez PTW a Niemców , w ręce PTW trafił dopiero po wojnie. Zarówno przyszłe
finasowanie ośrodka jak i goście hotelu miały być zależne w od rządu Generalnej Guberni i III Rzeszy.
Nieprzypadkowo też został wybudowany w stylu podhalańskim.

Tą "piękną historię" postaram się opublikować wkrótce, mam już zebrane materiały, włącznie z relacjami i
publikacjami osób które Niemcom pomagały go wybudować lub przy nim pracowały, Łącznie z relacjami Romaniszyna, Tettera,
Kołdera, Sakowicza, kilku członków PTW, które wprost mówią o celu budowy, kto go budował i
dlaczego. Pozostało mi do uzupełnienia takie ogólne spojrzenie z tamtych czasów, czyli uzupełnienie
wiedzy o poglądach i szerszych zamiarach wysoko postawionych członków rządu GG i III Rzeszy w
sprawach rolniczo-rybackich na terenach okupowanych.

__________

Co do reszty diagnozy w sprawie Dunajca, to od założenia masowej organizacji wędkarskiej w 1940 r, czy
potem w 1950 r. podstawowym celem tej organizacji było zrzeszenie jak największej liczby członków, a nie
wędkarstwo czy rybactwo jako takie. Obecne PZW jest więc zakładnikiem tej koncepcji. Bez ryb w rzekach
PZW przetrwa (jeśli będzie miało produkcję to zawsze może do wód coś wpuścić) bez członków w
znaczeniu masowej organizacji nie. Aby to się zmieniło, musieli by się uwłaszczyć i to nawet nie na
poziomie okręgów ale na poziomie zarządów i kół. Moim zdaniem to jest na dzień dzisiejszy nierealne i nie
sądzę aby coś w tym zakresie się zmieniło w najbliższej przyszłości. Administracyjnie to bardzo proste wystarczył by jeden zapis dekoncentracyjny (typu nie więcej niż 1-2 obwody na podmiot)) i sami by się podzielili, Sami z siebie nigdy tego nie zrobią.

Pozdrawiam
Maciej
 
  Odp: Łopuszna [8] 09.08 08:40
 
Darek,
Popełniasz typowy błąd początkującego biznesmena,
sądzisz, że wszyscy chcą tego co Ty.
1) Okręg wydaje na zarybienia około 1,5 mln rocznie, a za te pieniądze nawet nie wykończy się tego budynku, a po dwóch latach wpływy spadną o conajmniej 90 %
2) Po ( zalóżmy ) skredytowaniu takiej inwestycji nie ma żadnej gwarancji , że kupujący zezwolenia będą tm nocować. Mogą rozstawić namiot nad wodą, a powiązanie zezwolenia z noclegiem podważy każda powołana instytucja.
3) Oceniasz potrzeby gości na podstawie swoich. Pierwszym pytaniem, które się słyszy w hotelu to hasło do wifi.
4) Dobrym przykładem skali takiej inwestycji jest pewien duży hotel w Szczawnicy. Żeby utrzymać hotel na 150 miejsc Pan M, który prowadzi działalność w Rosji i nie może przelewać większych pieniędzy do Polski sprzedał stadninę za 29 milionów. Tylko na utrzymanie gotowego hotelu!
 
  Odp: Łopuszna [7] 09.08 13:18
 
Możliwe, że masz rację a ja snuję fantazje lub nawet fantasmagorie. Niemniej trzy fakty są
bezsprzeczne: Dom Wędkarza, historyczny a może nawet zabytkowy obiekt niszczeje pod znakiem
PZW, miliony na zarybienia są marnotrawione też pod znakiem PZW a kłusownictwo kwitnie wobec
braku kontroli spod znaku PZW. Myślę, że PiS nie przejebało tyle kasy za 8 lat rządów co całe PZW
straciło w tym samym czasie zgodnie z niepisaną polityką trzech Z. Zakupić (materiał), zarybić,
zapomnieć. I tak co roku.
 
  Odp: Łopuszna [6] 09.08 13:20
 
Przepraszam, errata:

zgodnie z niepisaną polityką czterech Z. Zebrać (składki), zakupić (materiał), zarybić,
zapomnieć.
 
  Odp: Łopuszna [5] 10.08 09:25
 
Kolego z cyferkami. Widzę, że powoli wychodzisz z obłąkania. Zaczynasz pisać zgodnie z tym z czym mamy do
czynienia. Gratuluję.

PZW nie ma pieniędzy na remont, niegdyś swojego flagowca. Dobre, Dobre!! Dysponuje budżetem niewyobrażalnym
dla przeciętnego Kowalskiego z bardzo skrupulatnie dopracowanym mechanizmem mielenia tej kapusty. Tych
układów nie puszcza choćby rzeki i jeziora powysychały.

Niestety, wie.u tutaj obecnych przyczyniło się przed ostatnimi wyborami do podtrzymania kroplówki dla
Orwellowskich k knurów z wierchuszki.

By The way. Panie Cyfra Romanie. Jak nie wiecie jak, to zaproście sobie Magdę Gesler, ona wam pokaże jak i że się
da. Wy nie widzicie potencjału tej sprawy bo cierpicie na umysłową indolencję postsowieckiego kołchozu. Jest taka
legenda, kiedy wszyscy wiedzieli, że tego się nie da i nikt nawet nie próbował, bo wszyscy wiedzieli, że się nie da. I
pojawił się ten, który nie wiedział, że się nie da i to zrobił.
Brakuje wam zwyczajnie odwagi. Macie tam mądrych ludzi w zarządzie, może nawet ty do nich należysz tylko
strach wam zaszczepili i zostaliście wszyscy paraliżu w kreacji. Uwierzyliscie w te wszystkie głupoty od głupców.

Pozdrawiam i odwagi życzę
 
  Odp: Łopuszna [3] 10.08 13:42
 
Kolego bez cyferek. Latałeś z kijaszkiem z wierzby za gęsiami jak ja
na forum i nie tylko krytykowałem PZW. Natomiast zacząłem bronić
PZW w momencie jak pisowskie miernoty i tłuki bez grama
kompetencji zaczęły podchodzić do decydowania o kształcie
naszych wód a nawet próbować je przejmować.
 
  Odp: Łopuszna [2] 11.08 00:29
 
Mam wrażenie, że wylałeś dziecko z kąpielą.
Chciałeś dobrze, ale doznałeś pomroczności jasnej że starości. Z wiekiem konformizm zastępuje bunt, i ty
po.itycznie przegrałeś z tego powodu. Tak to widzę, bo czuję że miłość do natury jest w tobie najsilniejszą. I bardzo
dobrze. Gratulacje!!

Pozdrawiam
 
  Odp: Łopuszna [1] 11.08 12:50
 
W kwestii starości, to lepiej być starym i mądrym niż młodym i
głupim.
 
  Odp: Łopuszna [0] 11.08 13:58
 
Nie obrażaj głupich. To jest rodzaj tępoty


W kwestii starości, to lepiej być starym i mądrym niż młodym i
głupim.
 
  Odp: Łopuszna [0] 10.08 23:12
 
Jesteś tępym, pozbawionym intelektu ćwokiem. Dochodzę do wniosku, że tylko
niewykształcony głąb, tepak i idiota potrafi pisać takie idiotyzmy.
Zastanawia mnie fakt, jakim cudem zdałeś te wszystkie szkoły, które tam masz ale jeśli coś
już tam masz to jest przykład że największego debila można przesuwać z klasy do klasy po
to żeby się go pozbyć bo ileż ci biedni nauczyciele stracili przy Tobie nerwów.
Tak myślę, że dołączyłeś do szacownego grona Pana Prezydenta AD, którego trafnie
określił Żulczyk.

Nie pisz już więcej bo szkoda miejsca na serwerze kretynie.




Kolego z cyferkami. Widzę, że powoli wychodzisz z obłąkania. Zaczynasz pisać zgodnie
z tym z czym mamy do
czynienia. Gratuluję.

PZW nie ma pieniędzy na remont, niegdyś swojego flagowca. Dobre, Dobre!! Dysponuje
budżetem niewyobrażalnym
dla przeciętnego Kowalskiego z bardzo skrupulatnie dopracowanym mechanizmem mielenia
tej kapusty. Tych
układów nie puszcza choćby rzeki i jeziora powysychały.

Niestety, wie.u tutaj obecnych przyczyniło się przed ostatnimi wyborami do podtrzymania
kroplówki dla
Orwellowskich k knurów z wierchuszki.

By The way. Panie Cyfra Romanie. Jak nie wiecie jak, to zaproście sobie Magdę Gesler, ona
wam pokaże jak i że się
da. Wy nie widzicie potencjału tej sprawy bo cierpicie na umysłową indolencję
postsowieckiego kołchozu. Jest taka
legenda, kiedy wszyscy wiedzieli, że tego się nie da i nikt nawet nie próbował, bo wszyscy
wiedzieli, że się nie da. I
pojawił się ten, który nie wiedział, że się nie da i to zrobił.
Brakuje wam zwyczajnie odwagi. Macie tam mądrych ludzi w zarządzie, może nawet ty do
nich należysz tylko
strach wam zaszczepili i zostaliście wszyscy paraliżu w kreacji. Uwierzyliscie w te wszystkie
głupoty od głupców.

Pozdrawiam i odwagi życzę
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus