Odp: Na pewnym forum...
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2010-06-10 19:43:15 z *.chello.pl
Każdy ma prawo do wyrażania opinii ale w tej chwili jesteś coraz bardziej chamski. Przeczytaj jeszcze raz pierwszego posta tego wątku i pokaż mi gdzie tam jest jad. Pisałem go dodatkowo z uśmiechem na twarzy gdy wróciłem do domu. Beztroski zakup znajomego połączony ze wspomnieniami moich polewek ze zdjęciami sprzętu na podłodze spowodował taki a nie inny post. Przy okazji nawinął mi się ciekawy artykuł w sieci o konsumpcjonizmie.
Nie współczuj mojej rodzinie. Razem z kochającą żoną i dzieckiem oglądaliśmy te zdjęcia z listami zakupów i rozkładówki podłogowe. Było bardzo wesoło. A było to w dzień, w którym chciałem sobie kupić nowe buty... ale żaden nie był do końca taki jakbym chciał. W końcu nie kupiłem butów i kupiłem dziecku fajną książeczkę o dobrych manierach (Ty też sobie kup). Byłem z siebie dumny, że nie zrobiłem neurotycznie tego co dotychczas robiłem. Panuję coraz bardziej nad swoim portfelem i wychodzi mi to na dobre. Jestem szczęśliwszy.
Ja współczuję za to Tobie i Twojej interpretacji mojej osoby. Przez większość dnia się uśmiecham i cieszę się z takich drobiazgów jak jerzyki latające na niebie.