Odp: A może by tak u nas...
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2010-06-06 23:53:14 z *.chello.pl
Jacku,
Pieniądze podatnika mają to do siebie, że można je bez przerwy przerabiać. Czy to jest dobre? Dla rozproszonego ogółu na pewno nie. Ale dla skoncentrowanej sitwy jest to korzyść ogromna.
W demokracji jest tak, że jak okradnie się masy ludzi, a "nakarmi" z tych pieniędzy wybranych, to polityka będzie toczyła się zwykle wg życzenia tych drugich. Każdy poszczególny podatnik nie odczuje tego zbyt mocno, toteż jego determinacja nie będzie duża. Natomiast dla tych nielicznych co z tego lukratywnego podziału tortu korzystają, jest zbyt wiele do stracenia, by nie przebierać szybko nóżkami.
W demokracji bowiem nie większość decyduje. Decyduje garstka, reszta jest tylko obiektem manipulacji.