Odp: Zapraszam do galerii
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2010-05-15 22:01:37 z *.chello.pl
(...) Na załączonej mapie wyraźnie widzisz że najbardziej zdewastowane przez PZW wody górnych odcinków Wisłoki, Wisłoka i Sanu są najbardziej przydatnymi dla gospodarki rybackiej. PZW inwestuje w wody zanieczyszczone, a wmawia że płacimy pieniądze na właściwe ich działania. Badania są wykonywane przez certyfikowane laboratorium. (...)
Certyfikowane laboratorium... pozostaje tylko spuścić głowę i popłakać się kącie.
Myślę, jednak że "Twój ulubiony okręg" o wiele lepiej wytypował miejsce na sztandarowe łowisko niż Ty na podstawie wyników badań. Jednym z czynników jest ochrona i jej koszt. O wiele łatwiej kontrolować łowisko o tak dużym stosunku powierzchni do długości, niż jakieś rozwlekłe siurki w Puszczy. 100m odcinka Sanu na OS ma tak na oko tyle stanowisk dla ryb co 1000 m górnego Sanu. Obiekty wydłużone chroni się drożej, najtańszy w ochronie jest staw o kształcie koła - to wynika z zasad geometrii Kto ma Ci sfinansować dobrą zabawę?